niedziela, 4 maja 2014

Cześć, nie staję dziś na wagę, bo nie chce się znów rozczarować, zważę się w poniedziałek lub wtorek. Mamy przez weekend nie było, więc nie musiałam jeść tego co mi wpychała :) Zaraz idę do kościoła, a potem cały dzień nauki, porażka ;_;
bilans:
śniadanie:
ananas(20)
kiełbaska(35)
wafel ryżowy(39)
liść sałaty(6)
plasterek żółtego sera(20)
papryka (30)
przekąska:
jabłko(50)
obiad:
kilka kawałeczków indyka(100)
młoda kapusta gotowana(30)
330/350

Miłego dnia kruszynki! ;*

6 komentarzy:

  1. jej, gratki. zmieściłaś się w bilansie <3

    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się ważę kilka razy dziennie. Co prawda psuje mi to humor, jednocześnie motywując. Brawo za bilans. Miłego dnia kruszynko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa, mi również to psuje humor więc wolę ważyć się co 2 dni :) trzymaj sie :*

      Usuń
  3. współczuję nauki, chociaż sama też będę musiała się dziś za nią wziąć.
    gratuluje bilansu - jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no to owocnej nauki zycze :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny bilansik, powodzenia przy nauce:)

    OdpowiedzUsuń